Trening nóg na siłowni

Masywne, silne i dobrze zbudowane nogi są twoim sportowym celem na rok 2019, ale mimo iż ćwiczyć je już od dłuższego czasu i przynajmniej dwa razy w tygodniu wykonujesz treningi ukierunkowane na wzmacnianie tych partii ciała, wciąż swoją posturą przypominasz bociana – góra twojego ciała jest mocno umięśniona, ale dół wygląda tak, jak gdybyś nigdy w życiu nie był na siłowni. Ustaliłeś już swój nowy priorytet i był to najważniejszy krok zbliżający cię do osiągnięcia ostatecznego celu. Teraz musisz tylko zaplanować dokładnie swój trening nóg na siłowni – ustalić, jakie ćwiczenia będziesz wykonywać, w ilu seriach będziesz je powtarzać i sprecyzować częstotliwość takich treningów. Dobry plan działania to podstawa, zwłaszcza gdy chodzi o rozwój sylwetki. Bez niego będziesz pracować po omacku, czując się jak dziecko we mgle, a twoje nogi na pewno nie urosną. Idąc na siłownię, musisz bardzo dobrze wiedzieć, co chcesz na niej wykonać i jaki cel zamierzasz w ten sposób osiągnąć. W przeciwnym wypadku najprawdopodobniej zdecydujesz się na ciągłe powtarzanie tych ćwiczeń, które są dla ciebie najprzyjemniejsze i najłatwiejsze. A przeważnie to te, których nie lubisz powtarzać, gwarantują ci najlepsze efekty, bo wzmacniają te mięśnie, o których jakimś cudem zapomniałeś i nad jakimi w ogóle nie pracujesz.

Mężczyźni ćwiczący regularnie na siłowni bardzo często popełniają właśnie ten błąd, że kompletnie zapominają o pracowaniu nad swoimi nogami. Uznają, że tą partię powinny ćwiczyć wyłącznie kobiety. W końcu to one marzą o jędrnych i pełnych pośladkach, atrakcyjnych łydkach i wyraźnie zaznaczonych mięśniach dwugłowych ud. Jeśli sam do tej pory należałeś do grona osób mających podobne zdanie w tym temacie, nie powinieneś się dziwić, że podczas gdy góra twojego ciała znacząco się rozrosła, dół pozostał w tej samej niezmienionej i dość kiepskiej formie. Nie pracowałeś nad nim, dlatego nie mogłeś spodziewać się innego efektu. Trenując kilka razy w tygodniu mięśnie klatki piersiowej, pleców lub biceps czy triceps, jednocześnie paliłeś kalorie, a to mogło spowodować zmniejszenie się obwodów reszty ciała. Twoje nogi stały się mniejsze niż wcześniej i teraz mocno dostrzegasz spore dysproporcje całej sylwetki. Zawsze możesz jednak nad nimi popracować i korzystnie je zmienić. Wystarczy, że przekonasz się do regularnego trenowania mięśni nóg i dowiesz się po prostu, jak powinno się nad nimi pracować, aby móc rzeczywiście zauważalnie zmienić ich wygląd.

W treningu nóg nie chodzi już nawet tylko o samą poprawę proporcji sylwetki i tym samym poprawę całego wyglądu. Jeżeli bowiem wzmocnisz te zapomniane i bagatelizowane mięśnie, sam staniesz się silniejszy i sprawniejszy. Spójrz tylko na swoją sylwetkę. Zauważ, że to właśnie nogi stanowią jej główną i najważniejszą część. To one każdego dnia muszą bez przerwy utrzymywać ciężar twojego ciała. Gdyby były zbyt słabe, nie byłbyś w stanie swobodnie się poruszać, a już nie byłoby mowy o przebiegnięciu chociażby paru kilometrów czy dobiegnięciu do odjeżdżającego tramwaju. Silne nogi ułatwią ci życie. Pozwolą ci na pokonywanie na piechotę nawet bardzo długich dystansów. Ułatwią górskie wspinaczki, zwykłe spacery oraz poranne joggingi. Jeśli wyrobisz sobie na nich większe i mocniejsze mięśnie, odczujesz spore korzyści także podczas trenowania górnych partii ciała. Wykonując chociażby taki martwy ciąg, teoretycznie starasz się pracować nad plecami, ale jeśli twoje mięśnie nóg są słabe, nie jesteś w stanie utrzymać w dłoniach większego ciężaru. Wzmocnij je zatem i zadbaj o równowagę w swojej sylwetce.

Trening nóg na siłowni ma oczywiście wiele innych zalet. Wyćwiczone mięśnie ud, pośladków i łydek pozwolą ci na wygenerowanie takiej energii i siły, jakich nie odczuwałeś nawet po zażyciu kilku porcji przetreningówki. Jeśli zatem jesteś osobą aktywną, która uprawia sporty siłowe, biega lub robi cokolwiek innego, po prostu nie wolno ci zapominać o tej bardzo ważnej części twojej sylwetki. Trenując nogi, jesteś w stanie podczas ćwiczeń zadbać także i o inne partie ciała. Podczas takiej aktywności w twoim organizmie dochodzi do uwolnienia się ogromnej ilości testosteronu – hormonu, na którym na pewno ci zależy. Dzięki niemu zarówno podczas ćwiczeń, jak i po wysiłku jesteś w stanie spalać ogromne ilości tkanki tłuszczowej, a jednocześnie budować swoje mięśnie. Pamiętaj również o tych korzyściach wynikających z trenowania nóg, które przydadzą ci się podczas sytuacji codziennych. Chcesz być przecież sprawny i aktywny. Nie zamierzasz czekać na kolejny autobus tylko dlatego, że nie byłeś w stanie podbiec do tego wcześniejszego. Ćwicz zatem nogi i rób to sumiennie i dokładnie, a efekty pojawią się same i nie będziesz musiał wcale długo na nie czekać.

Zakładając, że w twoim poprzednim planie ćwiczeniowym nie pojawił się nawet jeden trening nóg na siłowni, masz możliwość niemalże błyskawicznej poprawy tej partii ciała. Z czego to wynika? Otóż mięśnie adaptują się do pewnych bodźców. Przyzwyczajają się do konkretnych ruchów i obciążeń, dlatego jeżeli od paru lat pozostawałeś wierny ćwiczeniom na górne partie ciała, najprawdopodobniej z trudnością je teraz zmieniasz i wydaje ci się, że już nic nie jesteś w stanie z nimi zrobić. Co innego z takimi nogami. Jeśli nigdy wcześniej ich nie ćwiczyłeś lub trenowałeś je tylko wtedy, gdy zdarzyło ci się o nich przypomnieć (czyli maksymalnie raz na trzy tygodnie), już po kilku porządnie wykonanych treningach zobaczysz, że twoje mięśnie są silniejsze i po prostu większe. Nowy ruch zadziała na twoje ciało automatycznie. Nieprzyzwyczajone do niego mięśnie będą błyskawicznie się niszczyć i odnawiać, a ty dostrzeżesz, że coraz bardziej uwidaczniają się one na twoim ciele. Nawet te świetne efekty możesz jednak szybko utracić, jeżeli nie postarasz się ich utrzymać. Postanów więc sobie, że od tej pory będziesz ćwiczyć swoje nogi przynajmniej dwa razy w tygodniu i choćby nie wiem co się działo, trzymaj się tego planu. Twoja sylwetka może się zmienić, ale tylko ty masz na to wpływ.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here